Devellyn- magia |
V: To smutne, ale teraz będzie już dobrze. Teraz ty jesteś władcą. - zaśmiała się. D: Władcą? - również się zaśmiał. V: No tak a kim? - uśmiechnęła się. D: Możemy powiedzieć, że Alfą, ale traktuje wszystkich na równi. - uśmiechnął się. V: To bardzo dobrze, jesteś dobrym władcą. - zaśmiała się. D: Oj przestań z tym władcą. - przekręcił oczyma. V: Dobrze panie Alfo. - ukłoniła się. D: Ależ oczywiście księżniczko. - również się ukłonił. V: Oj weź przestań to było ... dawno. Teraz jestem normalną klaczą. D: Ty nigdy nie będziesz normalna. - zaśmiał się. V: A to dlaczego? <Dev?> |