| |
Devellyn | 13.10.2013 18:43:20 |


Grupa: Administrator 
Stanowisko: Alfa
Posty: 69 #1623588 Od: 2013-10-11
| Jak co dzień zbierałem jabłka. Wtedy przyszła Ellys. E: Hej Dev. D: O cześć Ellys. E: Co tam?- uśmiechnęła się D: Jak widzisz super. A u ciebie? E: U mnie też. Pomóc ci? D: Nie dzięki i tak już skończyłem.- uśmiechnąłem się -Chyba za dużo tych jabłek. Czy zechcesz zabrać ze sobą koszyk z jabłkami. Jabłka pyszne! E: Mówisz jak handlarz który na siłę próbuję upchnąć jabłka.- zachichotała D: Nie na siłę, moja droga. Tylko się grzecznie pytam. To jak? E: Wiesz co, wezmę. Ostatnio mam wenę na jedzenie jabłek.- uśmiechnęła się D: No to super. Proszę.- wręczyłem koszyk ze smakołykami klaczy E: Mmm.. Dziękuje. D: Cała przyjemność po mojej stronie. <Ellys?> _________________
~Devellyn ~Rassel |
| |
Ellys | 17.10.2013 16:59:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #1627661 Od: 2013-9-15
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | E: Przejdziemy sie?- zapytalam. D: Z jablkami? - usmiechnal sie. E: Nie, pierw odstawimy je do mojej groty.- zasmialam sie. Ogier poslal mi boski usmiech i w milczeniu szlismy do mojej groty. E: Poczekasz tu czy wejdziesz?- zapytalam. D: Wejde, jesli tylko moge. - powiedzial umiechajac sie. E: jasne, zapraszam.- przepuscilam ogiera. D: Ladny wystroj. - powiedzial rozgladajac sie po kwiatowych dekoracjach wnetrza. E: Eeeh, dzieki.- usmiechnelam sie. <Dev?> xD
|
| |
Devellyn | 17.10.2013 18:54:01 |


Grupa: Administrator 
Stanowisko: Alfa
Posty: 69 #1627756 Od: 2013-10-11
| D: Co tu kryć? Czysta klasa. E: Wiem, sama ją dekorowałam. Szczerze mówiąc, lubię jak w dekoracji balują kwiaty.- uśmiechnęła się po czym położyła kosz z jabłkami w kąt. -To idziemy? D: Prowadź. Poszliśmy nad las spokoju. Przez dłuższy czas rozmawialiśmy. E: Masz już jakąś klacz? D: Eee.. Hmm.. Nie, a co? E: Nie nic, tylko się pytam. D: A ty masz już ogiera na oku?- spojrzałem w niebo <Ellys?> _________________
~Devellyn ~Rassel |
| |
Ellys | 17.10.2013 19:51:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #1627803 Od: 2013-9-15
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | E: No w sumie tak, ale nie wiem czy on mnie chce.- powiedzialam delikatie usmiechajac sie. ''On, czyli Dev..Bajka, nie mam co robic tylko podkociwach sie w Alfie..''- pomyslalam. D: A on jest w stadzie?- pytal. E: Tak, jest. D: A dowiem sie jak on sie nazywa?- usmiechnal sie lobuzersko. E: Niee, raczej nie.- zasmialam sie i usmiechnelam krzywo. D: Czemu sie krzywisz?- zapytal troskliwym glosem. E: Bo on mnie prawie nie zauwaza.. tylko czasami.-westchnelam. <Dev?> xd |
| |
Devellyn | 18.10.2013 13:56:17 |


Grupa: Administrator 
Stanowisko: Alfa
Posty: 69 #1628327 Od: 2013-10-11
| D: To mu powiedz co do niego czujesz.- spojrzałem na smutną klacz -Nawet jeżeli ciebie odrzuci, ty się tym nie przejmuj. Jesteś piękną klaczą i na pewno znajdzie się ten jedyny który zostanie w twoim życiu na zawsze.- uśmiechnąłem się dumnie E: Nigdy tak się nie stanie! Jestem wyrzutkiem społeczeństwa, gdybym była taka ładna to znalazła bym ogiera.. D: Znajdziesz go. Uroda to nie wszystko. Przecież jesteś miła, sympatyczna, no weź.. Nie mów tak o sobie. Jesteś piękna. E: Dzięki.- zarumieniła się D: No co? Sama prawda.- puściłem oczko E: To gdzie pójdziemy teraz? D: Hmm.. Może.. Nad lazurowy wodospad?- spojrzałem w drugą stronę <Ellys?> _________________
~Devellyn ~Rassel |
| |
Ellys | 19.10.2013 11:38:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #1628937 Od: 2013-9-15
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | E: No dobrze. - usmiechnelam sie cierpko. W drodze zdecydowalam mu sie powiedziec o moim uczuciu do niego. Nie byla to latwa decyzja, balam sie tego. Caly czas chcialam sobie odpuscic, ale przeciez kazda moglaby go zaczac podrywac. To moja jedyna szansa. E: Eee, Dev? - zaczelam, jakajac sie. D: Tak, Ell?- odpowiedzial. E: Przed chwila mi powiedziales iz powinnam temu ogierowi powiedziec o moim uczuciu do niego..wiec..Jestem w tobie zakochana po uszy..- powiedzialam unikajac go wzrokiem i skladajac po sobie uszy. <Dev?> |
| |
Devellyn | 22.10.2013 18:21:40 |


Grupa: Administrator 
Stanowisko: Alfa
Posty: 69 #1632831 Od: 2013-10-11
| Zamarłem. Ja? Eh! To jakiś żart.. Tak żart! Po chwili przełknąłem ślinę i z trudem wybełkotałem moje zdanie. D: Elly? E: Tak? D: Nie wiem czy to dobry pomysł.. E: Czyli że nie? Wiedziałam!- zaczęła płakać i odbiegła, zacząłem ją gonić D: Nie to nie tak! E: Jak?!- spojrzała smutna D: Kocham cię..- pocałowałem klacz w chrapy E: Ja ciebie też!- uśmiechnęła się po czym przytuliła się do mnie <Ellys?> _________________
~Devellyn ~Rassel |